Idą Święta.... | 2023-12-03 13:27 |
puch chatek | 2023-12-03 13:26 |
Wiersz nie najw... | 2023-12-03 13:07 |
PRZEZ RĘCE MACI... | 2023-12-03 12:56 |
Dziękuję | 2023-12-03 12:28 |
MAGNIFIKAT- wdz... | 2023-12-03 11:14 |
Miłość i przyjaźń | 2023-12-03 10:53 |
Stracona? | 2023-12-03 09:58 |
nasza klamka | 2023-12-03 09:28 |
Szukając milosci | 2023-12-03 09:09 |
Dwa słowa | 2023-12-03 08:06 |
Pieprz | 2023-12-03 07:31 |
W DROGĘ | 2023-12-03 04:02 |
za lotem | 2023-12-03 01:07 |
Miłość bez słów | 2023-12-02 22:02 |
CIENIE I BLASKI rozdz. 5 | 2023-12-03 11:28 |
CIENIE I BLASKI rozdz. 4 | 2023-12-02 11:24 |
CIENIE I BLASKI rozdz. 3 | 2023-12-01 18:41 |
CIENIE I BLASKI rozdz. 2 | 2023-11-30 09:33 |
CIENIE I BLASKI rozdz. 1 | 2023-11-29 15:20 |
Bez Ciebie... | 2023-12-01 12:24:31 | 120 |
Planeta Marzeń | 2023-12-02 02:02:34 | 120 |
Niezapominajce.... | 2023-12-01 08:34:32 | 110 |
Czekając na Ten... | 2023-12-01 03:28:43 | 110 |
Roślinnie 20 | 2023-12-01 16:45:55 | 110 |
Z maleńkich dia... | 2023-12-01 20:16:11 | 110 |
Podanie do ZUSu | 2023-12-01 14:46:09 | 100 |
Przebudzenie | 2023-12-01 16:05:10 | 100 |
Dokształcanie | 2023-12-01 16:24:18 | 100 |
.Spotkania | 2023-12-02 05:57:20 | 100 |
Niby wygodę mam w czwartek czy w piątek i powinienem czuć się tak jak w niebie,
lecz żadnych „lasek” przy mnie nie zobaczysz, bo tak naprawdę smutno mi bez Ciebie...
Pragnę tych spotkań, tych krótkich chwil z „Tobą”, szalonych rozmów, miłego uśmiechu,
głupich tematów o wszystkim i niczym... Choć wiem że nigdy nie dojdzie do grzechu.
Lecz czymże grzech jest jeśli nie czuć winy z czynów, czy z marzeń wyznanych cichutko,
czasem przepięknych, nawet przecudownych, lecz jak wiesz sama trwających zbyt krótko.
Wiem że te chwile nie mogą trwać wiecznie, czas nam się zbytnio zbliżyć nie pozwoli,
a i my sami wciąż się „pilnujemy”... Jednak to wszystko zbyt mocno mnie boli...
… Więc skoro jednak coś ustaliliśmy, ustalmy jeszcze dla mojej wygody,
że skoro Ciebie mogę kochać w środę, niechaj to będą jednak „nagie środy”...
I gdy nastanie ten dzień moich marzeń, przepiękna środa której tak czekałem
dowiesz się wreszcie czego chcę od Ciebie, jakie zamiary wobec Ciebie miałem.
Może „przeginam” w tym moim marzeniu, ale wiesz sama jak bardzo Cię lubię
Patrzę na Ciebie jak ten kot na spyrkę i czasem myślę że się w „Tobie” zgubię.
Utracę moją przepiękną „aurelkę”, trochę zamiga, lecz zgaśnie na pewno.
A gdy już zgaśnie to wiedz że zostaniesz jak w pięknej bajce cudowną królewną.
I co że nagą... W bajkach też tak bywa. (Popatrz królewna: ta w sieci ubrana).
Wstydzisz się?: Ubierz majteczki w kropeczki. Ale je ubierz już z samego rana..
Później już na to „Tobie” nie pozwolę, nie będzie czasu gdy przytulę Ciebie.
Będę Cię tulił jak małe dzieciątko byś się poczuła ze mną w siódmym niebie...
Widzisz już obraz tej przepięknej środy. Czy ją polubisz?: Okaże się jeszcze.
Bo ja już teraz przestaję być sobą... ...I już zaczynam czuć przemiłe dreszcze...
Leon.
Inspiracja | Wiersz ten jest kontynuacją wiersza “Tobie./038: Zwariowane dni tygodnia.obie.”. Aby go przeczytać wystarczy się cofnąć dwa wiersze do tyłu........ |
Data dodania | 2020-01-01 08:43 |
Kategoria | Nostalgiczne |
Autor | leon |
O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora Następny wiersz autora
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)