Dwie siostry | 2021-04-21 05:06 |
Sekunda | 2021-04-20 22:09 |
ROZLANA MOC | 2021-04-20 21:55 |
Po to | 2021-04-20 21:50 |
DO OJCA | 2021-04-20 20:00 |
Bez wahania | 2021-04-20 19:53 |
Sprawiedliwość | 2021-04-20 19:27 |
Bierz nogi za p... | 2021-04-20 17:19 |
Malejące marzenia | 2021-04-20 14:02 |
Chciałem, żebyś... | 2021-04-20 13:57 |
Paleta | 2021-04-20 12:19 |
Miłość | 2021-04-20 11:31 |
Rozpacz | 2021-04-20 10:39 |
Błędne koło | 2021-04-20 09:36 |
Krótki dziennik... | 2021-04-20 09:16 |
Hermes bierze w ramion... | 2021-04-14 00:57 |
Covid 19 | 2021-04-08 11:04 |
Nie o bratkach | 2021-03-23 22:32 |
Dolina Nagrody cz. 2 | 2021-03-22 23:19 |
Dolina Nagrody (opowia... | 2021-03-22 10:15 |
Smutek serca | 2021-04-02 08:47:08 | 160 |
Zostań | 2021-04-02 11:52:52 | 150 |
Gdzie te piękne... | 2021-04-02 19:07:47 | 140 |
Nie pytaj | 2021-04-02 13:52:01 | 140 |
Tyle warci | 2021-04-02 15:49:03 | 140 |
Idzie już | 2021-04-10 17:10:52 | 135 |
Chybione zaufanie | 2021-04-02 10:01:08 | 130 |
księga własna | 2021-04-09 10:55:14 | 130 |
Areszt | 2021-04-01 12:10:02 | 120 |
Gorzkie żale | 2021-04-16 11:15:33 | 120 |
Moje ostatnie dziecko kończy dzisiaj osiemnaście lat. Leżę na dachu garażu i wpatruję się w niebo pokryte setkami gwiazd. Czy teraz nadal będę taka, jak kiedyś? Przypominam sobie wszystkie chwile z przyjaciółmi, którzy nie opuścili mnie od prawie trzydziestu lat. Nasze spotkanie i dziwne pierwsze wrażenie. Tańczenie w deszczu na środku ulicy, jak jacyś wariaci. Pierwsze upicie się. Tańczenie na stole w jakimś radomskim klubie (na szczęście był to drugi koniec Polski). Walczenie z łabędziami. Śpiewanie kołysanek moim dzieciom. Ich pytania na temat naszej młodości. Chyba byliśmy zbyt wulgarni, niemoralni i pobudzeni seksualnie; nikt nigdy nie powinien się o tym wszystkim dowiedzieć.
Były też złe chwile. Śmierć, wypadki, obojętność ze strony rodziców, porzucenie dziecka przez naszą niby przyjaciółkę, utrata pasji, miłość, która przez lata rozkwitała, ale nikt nie mógł jej wypuścić. Tajemnice przed każdym innym, poza naszą trójką.
Patrze przez szybę balkonową na swoją rodzinę. Moja córka wchodzi do pokoju z testem ciążowym w ręce. Słyszę śmiechy. Każdy się cieszy. Mój mąż płacze.
Nie mogę zamartwiać się teraz tym wszystkim. Nigdy nie odzyskam dawnych czasów. Muszę pogodzić się z tym, że się starzeję; że nie może być tak jak dawniej. Muszę odpuścić i żyć na nowo. Teraz mam nową rolę.
Zostanę babcią.
Data dodania | 2020-06-14 21:42 |
Kategoria | |
Autor | aurelia18 |
O autorze Wszystkie opowiadania
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)