Serwis www.piszewiersze.pl używa plików Cookies w celu ułatwienia korzystania z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym lub ich usunięcie możliwe jest w po właściwym skonfigurowaniu ustawień przeglądarki internetowej. Niedokonanie zmian ustawień przeglądarki internetowej na ustawienia blokujące zapisywanie plików cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie. Więcej informacji znajduje się w Regulaminie. Zamknij

Rejestracja konta

Login
E-mail
Hasło
Powtóz hasło

Ostatnio dodane wiersze

Płynę 2023-06-05 08:27
Trzy punkty wid...2023-06-05 06:06
Ludzie jak ksią...2023-06-05 06:02
Ryzyko2023-06-05 04:34
W kołysce dłoni...2023-06-04 21:12
Ptaszyna2023-06-04 20:35
Nie na tym...2023-06-04 20:01
Elektroniczne s...2023-06-04 18:17
Broń Boże2023-06-04 17:37
Gdy Bóg mnie st...2023-06-04 17:34
Przyzwyczajenie2023-06-04 13:06
Na pierwszy zna...2023-06-04 10:49
Muzycznie 52023-06-04 09:54
Poetycko 22023-06-04 09:52
Fajne mieszkanie 2023-06-04 09:03

więcej

Ostatnio dodane opowiadania

Zwrotnik raka2023-05-11 14:52
Perłowa gorączka2023-05-10 20:03
Jutro.2023-05-10 17:59
Spotkanie po latach2023-04-27 10:32
Wolność w praktyce2023-04-11 09:32

więcej

Najlepsze w tym miesiącu

W dniu dziecka 2023-06-01 08:23:1190
Oddech poranka2023-06-03 10:00:0580
Pół kota2023-06-02 07:59:2280
Fajne mieszkanie 2023-06-04 09:03:4170
Dla mnie zawsze...2023-06-01 15:16:2670
O wilku mowa 2023-06-01 04:58:2670
Naucz mnie2023-06-03 00:33:3370
Proste pytanie 2023-06-02 08:39:2070
Nostalgicznie 222023-06-02 10:07:2160
Pół na pół 2023-06-01 06:35:2460

więcej

Dodane oceny: Bobik : 10, leon : 10, PIERRE : 10, Martyna : 10, basia53 : 10, Hrvatska suza : 10
Suma : 60
Ilość : 6
Miejsce w rankingu: 15334
W rankingu brana jest pod uwagę Suma punktów. Zaloguj się, żeby móc oceniać. Wyświetlą się wtedy gwiazdki. Wskazują one na Twoją ocenę. Jeżeli są "puste" oznacza to, że wiersz czeka na Twój werdykt.

Wolność

Jesienny kwiecie na letnim podwórzu wyrośnięty.
Tańcem baletowym drzewa okalające duszę artysty.
Zimowy mróz szczypiący, pamiętny.
Wybrzmiewający brzeg morza porywisty.
Zabiorę każdy atom róży zapachu.
I powrócę z nim za kresy wieczności.
Ptaki lecące bez strachu.
Nauczą mnie sztuki błogości.
Ucieknę z piórem w mej ręce.
Opiszę uczucia, by przywieźć je w domu kąty.
I złożę piękno matce w podzięce.
Będę śpiewać to samo raz piąty.
Bez umiaru pamiętając słowa jednej piosenki.
Lecz wrócę tu, by zobaczyć te twarze.
Na których obliczach spoczywa żal wielki.
A ja uśmiechnę się z piórem przy uchu i policzkami czerwonymi
...napełniając kałamarze.

Data dodania2020-07-27 19:39
KategoriaNostalgiczne
AutorChloe

O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora Następny wiersz autora

Komentarze

(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)

oj. pamiętam Pani woźna co przerw uzupełniała nasze kałamarze, pismo pisane piórem było ładniejsze ,kaligraficzne nie to co teraz
Data dodania: 2020-07-28 10:24
a może zobaczyć ich serce,
co drga, bo nie może więcej?
lecz czeka chwili, jak Ty wzniosłej
i wyśpiewa radośniej:)
Data dodania: 2020-07-27 22:01
Ciekawe ile osób pamięta kałamarz i dziurę w ławce na niego?...
Data dodania: 2020-07-27 21:25
1 z 1
Portal z poezją Pisze wiersze