wina | 2023-02-02 23:12 |
O Bernadetcie | 2023-02-02 22:02 |
Upadły anioł | 2023-02-02 21:28 |
CZYM SIĘ KARMISZ? | 2023-02-02 18:44 |
Spotkanie karze... | 2023-02-02 18:03 |
Obecność | 2023-02-02 13:49 |
Zamyślenia | 2023-02-02 12:14 |
Opowieści z pół... | 2023-02-02 12:01 |
... | 2023-02-02 11:33 |
Takie sobie fra... | 2023-02-02 11:20 |
Do Ciebie | 2023-02-02 11:01 |
Miłośnie 14 | 2023-02-02 09:24 |
U MAMY | 2023-02-01 23:30 |
Mój list do Cie... | 2023-02-01 23:09 |
NADZIEJA | 2023-02-01 22:59 |
Ludzie nie znikają (al... | 2023-01-23 18:13 |
Prawdziwa historia z ż... | 2023-01-23 18:04 |
Prawdziwa historia z ż... | 2023-01-23 17:48 |
Prawdziwa historia z ż... | 2023-01-23 12:01 |
O tym jak pan Henryk u... | 2023-01-11 12:33 |
Pół kilo w dwa ... | 2023-02-01 11:58:52 | 80 |
27.01.2023 | 2023-02-01 13:29:35 | 70 |
Tylko tu | 2023-02-01 05:10:25 | 70 |
Mój list do Cie... | 2023-02-01 23:09:32 | 70 |
Styczniowe prze... | 2023-02-01 00:52:42 | 70 |
Gdy nadszedł te... | 2023-02-01 00:25:57 | 70 |
Chwytając Twe d... | 2023-02-01 00:20:28 | 70 |
NADZIEJA | 2023-02-01 22:59:58 | 60 |
Zamyślenia | 2023-02-02 12:14:10 | 60 |
Aforyzm | 2023-02-01 14:40:48 | 60 |
1 Sm 17, 32-33. 37. 40-51
Czytanie z Pierwszej Księgi Samuela
,,Dawid rzekł do Saula: «Niech niczyje serce się nie trapi! Twój sługa pójdzie stoczyć walkę z tym Filistynem». Saul odpowiedział Dawidowi: «To niemożliwe, byś stawił czoło temu Filistynowi i walczył z nim. Ty jesteś jeszcze chłopcem, a on wojownikiem od młodości».
Powiedział Dawid: «Pan, który wyrwał mnie z łap lwów i niedźwiedzi, wybawi mnie również z ręki tego Filistyna». Rzekł więc Saul do Dawida: «Idź, niech Pan będzie z tobą!»
Wziął w rękę swój kij, wybrał sobie pięć gładkich kamieni ze strumienia, włożył je do torby pasterskiej, którą miał, i do kieszeni, a z procą w ręce skierował się ku Filistynowi.
Filistyn przybliżał się coraz bardziej do Dawida, a giermek jego szedł przed nim. Gdy Filistyn popatrzył i przyjrzał się Dawidowi, wzgardził nim dlatego, że był młodzieńcem, i to rudym, o pięknej powierzchowności. I rzekł Filistyn do Dawida: «Czyż jestem psem, że przychodzisz do mnie z kijem?» Złorzeczył Filistyn Dawidowi, przyzywając na pomoc swoich bogów. Filistyn zawołał do Dawida: «Przybliż się tylko do mnie, a ciało twoje oddam ptakom podniebnym i dzikim zwierzętom».
Dawid odrzekł Filistynowi: «Ty idziesz na mnie z mieczem, dzidą i zakrzywionym nożem, ja zaś idę na ciebie w imię Pana Zastępów, Boga wojsk izraelskich, którym urągałeś. Dziś właśnie wyda cię Pan w moje ręce, pokonam cię i utnę ci głowę. Dziś oddam trupy wojsk filistyńskich na żer ptactwu podniebnemu i dzikim zwierzętom: niech się przekona cały świat, że Bóg jest w Izraelu. Niech wiedzą wszyscy zebrani, że nie mieczem ani dzidą Pan ocala. Ponieważ jest to wojna Pana, On więc wyda was w nasze ręce».
I oto, gdy wstał Filistyn, szedł, zbliżając się coraz bardziej ku Dawidowi, Dawid również pobiegł szybko na pole walki naprzeciw Filistynowi.
Potem sięgnął Dawid do torby pasterskiej i wyjąwszy z niej kamień, wyrzucił go z procy, trafiając Filistyna w czoło, tak że kamień utkwił w czole, i Filistyn upadł twarzą na ziemię.
Tak to Dawid odniósł zwycięstwo nad Filistynem procą i kamieniem; trafił Filistyna i zabił go, nie mając w ręku miecza.
Dawid podbiegł i stanął nad Filistynem, chwycił jego miecz i dobywszy z pochwy, dobił go; odrąbał mu głowę. Gdy spostrzegli Filistyni, że ich wojownik zginął, rzucili się do ucieczki."
i
Mk 3, 1-6
Słowa Ewangelii według Świętego Marka
,,W dzień szabatu Jezus wszedł do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschniętą rękę. A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć.
On zaś rzekł do człowieka z uschłą ręką: «Podnieś się na środek!» A do nich powiedział: «Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie uratować czy zabić? » Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy na nich dokoła z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serc, rzekł do człowieka: «Wyciągnij rękę!» Wyciągnął, i ręka jego stała się znów zdrowa.
A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz się naradzali przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić."
Dziś zahaczyłem o mur
i płaski kamień spadł,
nie wziąłem go spod stóp!
Potem spojrzałem na gruszki,
a byłem bez śniadania,
Nie miałem czasu zabrać,
a po chwili przyszła koleżanka,
Zdumiony zrozumiałem,
gdy trzymała w ręku obrane
i zapytała:
,,Chciałeś?"
Podziękowałem,
a w Duchu:
,,To od Pana!"
Wieczorem zaś ręce zmarźnięte w górze,
a Ty znów, jak na początku,
od razu dwie gwiazdy przesunąłeś,
bym wiedział, że z Tobą zawsze!
Wszystko będzie dobrze!
O mój Ojcze!
Dziś pełnia i osiemnasty!
lecz nie czwartek,
a Ty jesteś za mnie uparty!
Inspiracja | ,,Dałeś, by pokonać! wrócę, jutro.. bo tak zechcesz we mnie!" Data dodania 2022-01-17 18:34 Kategoria Przyszłość Autor PIERRE |
Data dodania | 2022-01-18 19:08 |
Kategoria | Przyszłość |
Autor | PIERRE |
O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora Następny wiersz autora
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)