"Wszystko jest poezja" (Edward Stachura)Rejestracja konta
Ostatnio dodane wiersze
| Właśnie teraz | 2022-05-21 05:34 |
| ZAWEZWANY | 2022-05-20 22:28 |
| Maj | 2022-05-20 21:43 |
| Już milczę | 2022-05-20 19:12 |
| Nowe rano | 2022-05-20 19:07 |
| Krzyk wariata II | 2022-05-20 17:04 |
| Muzyka nie jest... | 2022-05-20 15:04 |
| Dym | 2022-05-20 11:45 |
| Czym jest poezj... | 2022-05-20 11:34 |
| światełko nadziei | 2022-05-20 10:10 |
| Wojenna muza | 2022-05-20 05:37 |
| Inaczej | 2022-05-20 05:23 |
| Co było ważne | 2022-05-19 21:39 |
| DOBRANOC SIOSTRO:) | 2022-05-19 20:13 |
| JESZCZE! JESZCZE! | 2022-05-19 19:56 |
Ostatnio dodane opowiadania
| Odwiedziny | 2022-05-07 10:25 |
| Czas przeszły | 2022-05-02 19:14 |
| Zagłada Republiki Zeme... | 2022-04-25 21:44 |
| Zemsta jest ślepa (alb... | 2022-04-21 13:57 |
| Dekapitacja na grzybob... | 2022-04-20 18:57 |
Najlepsze w tym miesiącu
| Lusterko | 2022-05-01 08:08:03 | 100 |
| Dzień dzisiejszy | 2022-05-08 00:14:18 | 80 |
| ROZMOWA o SKALE... | 2022-05-07 21:55:53 | 80 |
| Tęsknota | 2022-05-04 23:21:53 | 80 |
| Pielgrzymka życia | 2022-05-13 07:11:31 | 80 |
| Przyjdź do mnie... | 2022-05-08 15:48:20 | 80 |
| Nieudane polowa... | 2022-05-01 17:30:25 | 70 |
| Fontanna czekol... | 2022-05-01 08:51:17 | 70 |
| pokaż mi niebo | 2022-05-13 15:20:53 | 70 |
| EKLEZJA | 2022-05-08 21:01:21 | 70 |
Suma : 60
Ilość : 6
Miejsce w rankingu: 15104
W rankingu brana jest pod uwagę Suma punktów. Zaloguj się, żeby móc oceniać. Wyświetlą się wtedy gwiazdki. Wskazują one na Twoją ocenę. Jeżeli są "puste" oznacza to, że wiersz czeka na Twój werdykt.
Psia dola
Gwiazda na niebie blaskiem migocze
A żołnierz stoi i z zimna dygocze
Marzy by wypić gorącą kawę
I w końcu ciepłą przekąsić strawę
Cywil w łóżeczku cieplutkim leży
A jemu usiąść się nie należy
Palić na warcie też zabronili
Bo musi czujnym być w każdej chwili
Człowiek się wścieka, wyje i czeka
A czas mu na złość powoli ucieka
Wreszcie przychodzi kolejna zmiana
I ona także jest niewyspana
Żołnierz się kładzie wygodnie w koju
Wtem nagle alarm, trza biec do boju
Po chwili jednak się okazało
Że komuś było rozrywki mało
Żołnierza wtedy nagła krew zalewa
Że to był kawał jakiegoś zlewa
Wtedy na kojo zawsze się kładzie
Bo ciała ma w zupełnym rozpadzie
Długo nie pośpi bo znów czuwanie
A nikt za niego inny nie wstanie
I tak nas męczą w tej bazie polowej
Żołnierze chlubnej kadry zawodowej
Morału z tego nie wyciągam
I wniosków też nie snuję
Sam się przekona jak tu dobrze
Ten co buciki wojskowe obuje
Zbyszek Porbes
| Inspiracja | Wiersz napisany w połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku w czasach przymusowej służby wojskowej |
| Data dodania | 2022-01-19 01:16 |
| Kategoria | Autobiograficzne |
| Autor | ZbyszekP |
O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora
Komentarze
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)
Ale już w Żaganiu nie było takich problemów... Szczególnie na czołgowisku...
... Co robi żołnierz gdy mu wróbel usiądzie na czubku lufy na warcie?... (Śpi!)...