Właśnie teraz | 2022-05-21 05:34 |
ZAWEZWANY | 2022-05-20 22:28 |
Maj | 2022-05-20 21:43 |
Już milczę | 2022-05-20 19:12 |
Nowe rano | 2022-05-20 19:07 |
Krzyk wariata II | 2022-05-20 17:04 |
Muzyka nie jest... | 2022-05-20 15:04 |
Dym | 2022-05-20 11:45 |
Czym jest poezj... | 2022-05-20 11:34 |
światełko nadziei | 2022-05-20 10:10 |
Wojenna muza | 2022-05-20 05:37 |
Inaczej | 2022-05-20 05:23 |
Co było ważne | 2022-05-19 21:39 |
DOBRANOC SIOSTRO:) | 2022-05-19 20:13 |
JESZCZE! JESZCZE! | 2022-05-19 19:56 |
Odwiedziny | 2022-05-07 10:25 |
Czas przeszły | 2022-05-02 19:14 |
Zagłada Republiki Zeme... | 2022-04-25 21:44 |
Zemsta jest ślepa (alb... | 2022-04-21 13:57 |
Dekapitacja na grzybob... | 2022-04-20 18:57 |
Lusterko | 2022-05-01 08:08:03 | 100 |
Dzień dzisiejszy | 2022-05-08 00:14:18 | 80 |
ROZMOWA o SKALE... | 2022-05-07 21:55:53 | 80 |
Tęsknota | 2022-05-04 23:21:53 | 80 |
Pielgrzymka życia | 2022-05-13 07:11:31 | 80 |
Przyjdź do mnie... | 2022-05-08 15:48:20 | 80 |
Nieudane polowa... | 2022-05-01 17:30:25 | 70 |
Fontanna czekol... | 2022-05-01 08:51:17 | 70 |
pokaż mi niebo | 2022-05-13 15:20:53 | 70 |
EKLEZJA | 2022-05-08 21:01:21 | 70 |
W drodze do konfesjonału,
wszystko, co nie mówi,
wypomina moją małość.
Tak na przykład, z rzeczy małych,
sądy me nad Magdaleną
opowiada kamyk.
Mijam wtem przydrożną jabłoń,
myślę: zakazany owoc
grzechem wzięła ma dłoń.
Zerkam na pobliski cmentarz,
jakże często swoją duszę
czynem złym uśmiercam.
Wracam, wokół każdy obiekt
- wszystko, co nie mówi -
mówi mi o Tobie.
Cmentarz w raczej marnym stanie
przywołuje w myślach moich
Twoje Zmartwychwstanie.
Z drzewa owoc robak wyżarł,
w wyobraźni widzę Miłość
Objawioną z Krzyża.
Patrzę: skały dookoła,
w mojej głowie pierwszy Papież
Twojego Kościoła.
Inspiracja | Mistyka codzienności VI |
Data dodania | 2022-05-11 23:28 |
Kategoria | Przemyślenia |
Autor | Sprytus |
O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora Następny wiersz autora
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)