Dodane oceny:
leon : 10,
Irena : 10,
PIERRE : 10,
Victorio : 10,
niebieski : 10,
basia53 : 10,
Alan : 10
Suma :
70Ilość :
7Miejsce w rankingu:
11884W rankingu brana jest pod uwagę Suma punktów. Zaloguj się, żeby móc oceniać. Wyświetlą się wtedy gwiazdki. Wskazują one na Twoją ocenę. Jeżeli są "puste" oznacza to, że wiersz czeka na Twój werdykt.
Krzyk wariata II
Dziś w deszczu mokną me ideały,
to co zebrałem wiatr rozwiał w pył,
zamiast poczekać, wolę iść dalej,
bo za kroplami chowam swe łzy.
Chociaż się w koło poruszam stale,
to moje życie jakby szło w tył,
pełen nadziei czekam na zmianę,
żeby mój świat przestał być zły.
W myślach udaję, że jeszcze stoję,
pytając cicho czy siebie znam,
chciałbym pamiętać ten ból już stale,
by go uniknąć kolejny raz.
Mimo, że nie jestem dobrym aktorem
i na tej scenie zostałem sam,
zgadzam się zagrać swoją rolę,
chociaż mój tekst to stłumiony płacz.
Strach samotności, który poznałem,
pragnienie życia wyzwala w nas,
patrząc na boki znów zrozumiałem,
jakoś tu pusto, po prostu tak.
Nikogo błędnie nie obwiniałem,
krzycząc jak wariat kolejny raz,
świadomie słodkie sny zamieniałem,
w swoich bezsennych nocy wrzask.
Data dodania | 2022-05-20 17:04 |
Kategoria | Nostalgiczne |
Autor | wishlist |
O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora Następny wiersz autora
Komentarze
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)
... Ja mam inny problem... (Mówię wyraźnie przez sen)...
Data dodania: 2022-05-20 18:04
1 z 1